Obudziły mnie drobne hałasy, otworzyłam oczy i spojrzałam w stronę Dantego który siedział przy swoim biurku.
-Już się obudziłaś?- spytał nie odwracając głowy
-Mhm- przytaknęłam zakrywając łeb kocem którym najprawdopodobniej przykrył mnie lis. Ziewnęłam i spróbowałam się podnieść.
-To ja chyba już pójdę- oznajmiłam, zanim lis odpowiedział ruszyłam chwiejnym krokiem w stronę wyjścia.
-Leż- Dante powiedział krótko, postanowiłam więc skorzystać z gościnności lisa i wróciłam tam gdzie leżałam. Byłam już zbyt rozbudzona żeby spać.
-Zagrajmy w coś- zaproponowałam
-Niby w co?- zapytał ze znudzeniem Dante
-Na przykład...- zastanowiłam się chwilkę- Pytania!- oznajmiłam w końcu a lis przewrócił oczami.
-Zaczynaj- powiedział
-Okej... Umm... Co lubisz robić najbardziej?- spytałam
Dante?
Szkielet Smoka Panda Graphics
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Pamiętaj, aby nie spamić bez sensu w komentarzach. Wszelkie propozycje wymian, reklamowanie blogów w miejscach do tego nieprzeznaczonych i celowe pisanie bez ładu i składu będzie karane usunięciem komentarza. Pamiętaj o zasadach gramatyki i ortografii. :)